Roman Gutek, dyrektor MFF Nowe Horyzonty, był jednym z czytelników "Gazety Wyborczej", którzy zareagowali na hasło: "Kto biegnie z nami w Piastach?". Bieg Piastów w Szklarskiej Porębie - Jakuszycach to najstarsza i największa w Polsce impreza narciarska, w której uczestniczy kilka tysięcy osób w różnym wieku z Polski i z zagranicy. Największy masowy bieg narciarski w Polsce miał swoją premierę w roku 1976. Wystartowało wówczas niewiele ponad pół tysiąca uczestników. Od tamtego czasu impreza nie doszła do skutku tylko raz, w czasie stanu wojennego. Liczba uczestników systematycznie rosła, podobnie jak renoma samego biegu.

"Wracam do Warszawy i zostaję ambasadorem tej imprezy - stwierdził Roman Gutek po zaliczeniu pierwszego w życiu Biegu Piastów. Wbrew obawom nie był ostatni, 26 kilometrów pokonał w czasie, którego się nie spodziewał: niewiele ponad trzy godziny, z zaledwie jednym upadkiem. Choć na nartach biega od dziecka, obawiał się zjazdów i ostrych podejść. Jakuszyce i Góry Izerskie, gdzie był po raz pierwszy, okazały się przyjaźniejsze niż przypuszczał. - Kapitalna atmosfera, na każdym etapie, od pogawędek w szatni, przez rytuały na starcie, po mijanych po drodze, zawodowców i amatorów. Niezwykłe poczucie, że tysiące ludzi spotkało się w tej samej sprawie - opowiada szef firmy dystrybucyjnej Gutek Film i festiwalu filmowego Nowe Horyzonty. - Pobiegłem, bo chciałem przekonać się, czy dam radę. Gdyby nie akcja "Gazety", chyba bym się jednak nie zmobilizował."

Aneta Augustyn: Drużyna naszych czytelników pobiegła w Biegu Piastów ("Gazeta Wyborcza Wrocław", 4.03.2012)

Roman Gutek planuje zmobilizować festiwalową publiczność do wyjścia z kina wprost na stok - czy w przyszłorocznym Biegu Piastów wystartuje drużyna Nowych Horyzontów?