Z daleka widok jest piękny, pełnometrażowy debiut Anki i Wilhelma Sasnal, laureat Wrocławskiej Nagrody Filmowej w konkursie "Nowe Filmy Polskie" 11. NH wchodzi na ekrany polskich kin 10 lutego 2012 roku (dystrybutor: Stowarzyszenie Nowe horyzonty).    

W najnowszym numerze magazynu Newsweek (6.02.2012) z Anką i Wilhelmem Sasnal rozmawia Joanna Ruszczyk (Każdy może być kanalią):

Wilhelm Sasnal: Jedwabne, książki Grossa... Teraz ten temat stał się dominujący w dyskusji młodej polskiej inteligencji, ale, niestety, często jest poruszany nie ze względu na wagę, ale dlatego, że jest modny. Dyskusja toczy się na polu sztuki, wśród ludzi takich jak my, na polu oderwanym od rzeczywistości.

Anka Sasnal: Wszystkie te historie mordów, kradzieży, ludzkiej podłości zagrzebane są we wspólnotowej pamięci. Ludzie wiedzą, co się działo, kto, co i skąd ma, ale poczucie wspólnoty nie pozwala im o tym mówić. Miasto też ma swoje tajemnice. (...) Nasz film dzieje się na wsi, ale chcieliśmy opowiedzieć o ludzkiej zachłanności nieograniczonej ani miejscem ani pochodzeniem. 

Wilhelm Sasnal: Kręcąc film Z daleka widok jest piękny, zrobiliśmy to, co mogliśmy dla nas samych. Nie zatrzymaliśmy się wpół drogi, szukając jaśniejszej strony - sprawiedliwego, który uratuje nasz honor i pozwoli widzowi się za niego schować. Pokazaliśmy, że kanalia może być w każdym z nas.

Anka Sasnal: Lepiej postawić pytania, niż udawać, że rzeczywistość jest inna.

Wilhelm Sasnal: Albo udawać, że jest nam tak przykro, że cały czas bijemy się w pierś. Te tematy są dla nas bardzo ważne, była w nas ta cała dyskusja, poruszyła nas. Ale film nie jest tylko o tym. Jest o chciwości. O zapychaniu wilczego gardła. O tym, że nigdy nie mamy dość. O biologicznym odruchu. O polskiej naturze.

Polecamy!